Minął nam marzec….
Trzeba przyznać, że miniony miesiąc postawił przed nami nie lada wyzwanie.
Zajęcia zaczęliśmy zgodnie z planem, a dni mijały jak zwykle na zabawie, nauce przez zabawę, zwykłych – niezwykłych sytuacjach dnia codziennego. Świętowaliśmy wspólnie dzień kobiet, chłopcy pamiętali o swoich koleżankach, wierszem i z laurkami w ręku składali im najlepsze życzenia. Wszystko w przedszkolu toczyło się swoim rytmem. W połowie miesiąca czas jakby się zatrzymał i przyszło nam znaleźć się w nowej nieznanej nikomu sytuacji pandemii. Dorośli w domach dbają o bezpieczeństwo bliskich, a kadra przedszkola stara się dbać by pomysłów i inspiracji do zabaw, zajęć w domu nie brakowało rodzicom. I tak przyszło nam funkcjonować na odległość.
Wierzymy, że przesyłane rodzicom historyjki, zagadki, filmiki, karty pracy, słownictwo z języków, pomysły na gimnastykę, ćwiczenia logopedyczne, utwory czytane przez nauczycieli czy przygotowywane zajęcia interaktywne pozwolą wypełnić czas dzieciom. Mamy jednak świadomość, że nasi rodzice są pierwszymi wspaniałymi nauczycielami swoich dzieci i w tym czasie niezwykłym prowadzą najważniejszą lekcję, najważniejsze zajęcia – budowanie więzi rodzinnych.